www.viribusunitis322012.fora.pl

turulmodar

Odwiedzając cmentarze dawnej Galicji, w dzień Wszystkich Świętych warto przy okazji odwiedzić kwatery żołnierzy PWŚ poległych przed 99 laty, chwilę zadumać się nad ich losem i oddać im należną część zapalając skromny znicz.

Pamiętajmy! Bez zatrzymania rosyjskiego Walca Parowego w listopadzie i grudniu 1914 roku - odzyskanie niepodległości przez Polskę w 1918 roku NIE BYŁOBY MOŻLIWE!

Bowiem zwycięska Rosja zagarnęłaby wszystkie ziemie polskie, a jej zachodni sprzymierzeńcy w pełni zaakceptowaliby ten fakt.

Dla nich ani Polska, ani Polacy, ani kwestia niepodległości Polski w 1914 roku po prostu NIE ISTNIAŁY.

Dlatego jakże prawdziwe i trafne wydają się dziś słowa dwóch utworów, jakie na dawnych cmentarzach rozkładają anonimowe ręce tych, którzy o tym pamiętają. Na grobach żołnierzy węgierskich w cieniu udekorowanej trójkolorową kokardą czerwonej róży kładą zafoliowaną kartę z następującym tekstem:

"Przystań Przechodniu! Ta mogiła szara
Przykrywa szczątki dzielnego Madziara!
Nie dla orderów, ani próżnej chwały,
Ani cesarskiej i królewskiej mości
Tysiące Węgrów w tej ziemi skonały -
Ale dla Waszej, Polacy, wolności!
Gdy inne ludy nic słyszeć nie chciały
O Waszym prawie do niepodległości
Huzarska szablą skrzesał żołnierz śmiały
Iskrę nadziei wśród mroków podłości.
Poległ...Grób Twojej powierza obronie,
Więc znicz wdzięczności zapal. Niechaj płonie!

Bohaterom Kraśnika, Przemyśla, Krakowa, Limanowej, Tarnowa, Tuchowa, Gorlic i niezliczonych pól bitewnych w Karpatach,
którzy pomogli Polsce rozerwać moskiewskie okowy."

Natomiast na mogiłach innych żołnierzy monarchii C. i K., pod czerwonym goździkiem ozdobionym czarno-złotą kokardą kładą inny tekst skopiowany z dawnych pomników:

"Pomnij Przechodniu, wchodząc w to obejście,
Że ziemia setki poległych tu grzebie,
Co życie swoje oddali w potrzebie,
Aby zapewnić Wam wolność i szczęście!"

Wiem też, że są tacy, którzy uważają Monarchię C. i K. za takiego samego zaborcę Polski jak dwóch pozostałych i równają cesarza i króla Franciszka Józefa z cesarzem Wilhelmem i carem Mikołajem.

Jednakże należy stale przypominać, że tylko ten "zaborca" przywrócił w swym "zaborze" język polski w administracji państwowej, odrodził polskie szkolnictwo i zezwalał aby w jego obecności grano i śpiewano "Mazurek Dąbrowskiego". I tylko dzięki jego osobistej decyzji pozwolono walczyć Polakom we własnych mundurach, z własnym godłem narodowym i dano polskim strzelcom i legionistom broń do walki o Polskę.

Dlatego odwiedzając cmentarze, na przekór rozmaitym niedoukom i fałszywym pseudopatriotom zapalmy na mogiłach poległych żołnierzy C. i K. znicz wdzięczności.