www.viribusunitis322012.fora.pl

[Viribusunitis]

W dniu dzisiejszym mija dokładnie 100 lat od odrzucenia przez Serbie ultimatum i rozpoczęcia działań wojennych na Bałkanach.
Wojna, która wówczas wybuchła zmieniła świat.
Choć przez ponad 90 lat wmawiano nam, że zmieniła go na lepsze - w rzeczywistości jest to problematyczne.
Oczywiście - nam Polakom trudno ocenić obiektywnie to zdarzenie, gdyż w wyniku Pierwszej Wojny Światowej nasza ojczyzna odzyskała niepodległość, naród sie zjednoczył
I otwarła się piękna karta wzlotów i uniesień dwudziestolecia międzywojennego.
Lecz oddech wolności okazał się bardzo krótki. W niepodległej Polsce nie zdołało sie nawet zreprodukować zrodzone w niej pokolenie, które zdołało zaledwie dojść do egzaminu maturalnego, a następnie zostało w czasie drugiej wojny światowej drastycznie przetrzebione. Niepodległość wywalczona z wielkim trudem krwią i wysiłkiem pięciu pokoleń stracono w cichu pięciu tygodni i po dziś dzień nie została w pełni odzyskana.
W skali świata w pierwszym dniu Wielkiej Wojny (jak ja wtedy nazywano) umarło coś więcej niż pokój światowy. Umarła "piękna epoka" pełna niepowtarzalnego czaru, honoru i duchowości, aby ustąpić miejsca brutalnemu nowemu światu zbudowanemu na podstępie, chamstwie, przemocy i pazernej kalkulacji.
Środkowoeuropejska ojczyzna wolnych ludów mozolnie budowana przez sędziwego Franciszka Józefa przez 60 lat ustąpiła mozaice, nowych karłowatych tworów, które nie tylko nie zrealizowały marzeń wszystkich narodowych aspiracji regionu, ale ponadto okazały sie tych, którym nie dane było uzyskać niepodległe państwo - butnym i nieprzejednanym ciemiężycielem. W nowym świecie narodziły się też nowe drapieżne indologie, które za nic miały życie ludzkie i były zawsze skłonne poświecić życie i cierpienia milionów dla osiągnięcia utopijnych celów. A był to przecież dopiero początek nieszczęść. Wywalczony pokój światowy i wieczny Ład Wersalski okazał sie tylko kruchym rozejmem, p,[o którym nadeszła jeszcze straszliwsza wojna, a po niej - "wyzwolenie”, które dla narodów Europy Środkowej okazało sie jeszcze straszniejsze od tej drugiej wojny.
W świecie, który nastąpił po Wielkiej Wojnie zamarł na zawsze beztroski śmiech. Życie nabrało zawrotnego tempa, które od pierwszego dnia pokoju przyśpieszało w niewyobrażalny sposób. Zaczęły sie rwąc podstawowe więzy miezuyludzkie. Ludzie okazali sie okrutni, ale i nieskłonni do uczenia sie przez doświadczenie. I dziś nadal gotowi są do lekkomyślnego i niedopowiedzianego rozpętania kataklizmu, który może w jednej chwili zakończyć sie zagłada cywilizacji.
Niewesołe zaiste refleksje.